Geoblog.pl    kubiaczka    Podróże    Tunezja    wylot
Zwiń mapę
2008
12
wrz

wylot

 
Polska
Polska, Pyrzowice
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
To moje pierwsze wakacje z biurem podróży i pozwolę sobie już na początku zostawić komentarz.

Przede wszystkim wyszło tanio. Jestem pewna, że samym nie udałoby się nam znaleźć takiej konfiguracji, żeby przelot z opłatami lotniskowymi + hotel z 2 posiłkami (w formie bufetu) wyniósł mniej niż 930zł/os. Bez luksusów, ale to już kwestia ceny.

Swoboda działania: generalnie przydałoby się wykorzystać to za co się płaci i siedzieć w tym samym hotelu i tam też jadać. To jest minus. Ale z drugiej strony nikt nikomu nie broni wsiąść w autobus lub pociąg (w Tunezji komunikacja zbiorowa jest bardzo tania) i jechać gdzie tory bądź drogi poniosą:) a warto mieć taką "bazę", gdzie się trzyma bagaże, gdzie można wrócić w razie kradzieży czy braku pieniędzy.

Wycieczki fakultatywne: udaliśmy się na jedną, 2-dniową w głąb Tunezji na Saharę. Nie wiem czy tak dobrze trafiliśmy, ale przewodnik był SUPER! Bardzo dużo i bardzo ciekawie mówił (w dalszej części postaram się trochę napisać z tego co opowiadał), świetnie wszystko organizował, także nie mam zastrzeżeń. Rzeczywiście trochę taka ganianina - "proszę wysiąść, zrobić zdjęcia, iść siusiu, za 20 minut spotykamy się w autokarze". Trochę to było denerwujące. Jeszcze bardziej denerwujące było to, że nawet jak się już chciało te zdjęcia porobić, to wszędzie ludzi było jak mrówek i każdy chciał zdjęcia i ustawiali się w kolejkach i włazili sobie w kadr i... ehh tego się akurat można było spodziewać.

Generalnie jednak wyjazd oceniam na plus. Można było odpocząć i nie trzeba się było martwić załatwianiem wszystkiego.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
kubiaczka
Magdalena Kubiak
zwiedziła 11% świata (22 państwa)
Zasoby: 161 wpisów161 23 komentarze23 539 zdjęć539 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
30.12.2011 - 03.03.2012
 
 
01.05.2010 - 07.05.2010
 
 
26.03.2010 - 28.03.2010