Geoblog.pl    kubiaczka    Podróże    Rzym    Dzień 0
Zwiń mapę
2009
24
lis

Dzień 0

 
Włochy
Włochy, Roma
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1080 km
 
Andrea, jak to prawdziwy Włoch musiał się spóźnić:P po jakiś 5 minutach przyjechał po mnie na Termini.

(ku wyjaśnieniu: kim jest Andrea? to mój przyjaciel z Turcji, który się mną opiekował kiedy byłam chora i którego postanowiłam odwiedzić w Rzymie - więcej o nim we wpisach dot. wolontariatu w Gaziantep)

Od razu zabrał mnie do studenckiej dzielnicy, gdzie we włoskim "barze mlecznym" zjadłam makaron z sosem pomidorowym (takie proste a takie dobre!) i poznałam jego dwóch kolegów. Byli przesympatyczni:)

Po niedługiej pogawędce się pożegnaliśmy i ja z A. zrobiliśmy sobie blisko godzinny spacer do mieszkania. Mieszkanie, a właściwie malutki pokoik znajduje się w dzielnicy typowo mieszkalnej. Można by powiedzieć, że taka dzielnica bloków, tylko że w Rzymie nie widziałam takich płytowych bloków jakie możemy zobaczyć w Polsce. Budynki mieszkalne wyglądają bardzo stylowo - ładne okna, balkoniki, ozdobne gzymsy... no i te wysokie sosny! Bajkowo i zielono.

Doszłam do wniosku, że w Rzymie nie ma miejsca na brzydotę.

Woda. W całym Rzymie można pić bez obaw wodę z kranu - jest całkowicie pitna. Poza tym na ulicach znajdują się kraniki, gdzie każdy spragniony turysta może się napić pysznej wody bez konieczności jej kupowania. A jest o czym mówić, bo pół litra wody w centrum Rzymu kosztuje nawet 3 euro.

[Przepraszam za jakość zdjęć. Są one robione komórką, duża część ze skutera]
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
kubiaczka
Magdalena Kubiak
zwiedziła 11% świata (22 państwa)
Zasoby: 161 wpisów161 23 komentarze23 539 zdjęć539 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
30.12.2011 - 03.03.2012
 
 
01.05.2010 - 07.05.2010
 
 
26.03.2010 - 28.03.2010